Dla każdego uratowanego kota jest historia. Niektóre historie ratownicze są ciepłe, inspirujące, a także radosne. Niektórzy sprawiają, że płaczesz z tego, co niektórzy koty musiały wytrzymać, zanim odkryjesz swój stały dom, a także inni sprawiają, że zachwyca się przypadkiem, który jest tak często częścią ratunkowej.
Dwanaście kotów w Ratued, zbiór opowiadań pod redakcją Janiss Garza, człowieka za zmarłym połyskiem projektantem koci, a także wydawcy blogu Shimmer Feline, pochodzą z wszelkiego rodzaju środowisk. Są to koty biblioteczne, blogerzy, a także tajne gwiazdy. Ich prawdziwe historie ratownicze są opowiadane w głosach kotów.
Jest Rama, czarny kot z sercem pantery, który otrzymuje wsparcie od czarnego kotu, który przyszedł wcześniej, a także powoli uczy się polegać, a także podobnie jak jej ludzie. Jest Rascal, a także jego rodzeństwo Rocco, ostatecznie był częścią kochającego domu po tym, jak przegrał poprzedni dom raz, ale dwa razy, kiedy ich starsi strażnicy mogą już nie troszczyć się o nich. Poza tym jest Ryker, który opowiada historię ratowania z Rainbow Bridge, a także obserwuje inne koty swojej osoby, a także zalecenia dostarczające z daleka.
Historie dotkną twojego serca. Mimo że wszystkie dwanaście opowieści są różne, są również uniwersalnymi historiami współczucia, troski i miłości. Kiedy zaspokojesz koty, bez wątpienia uwierzysz w historię własnego kota ratowniczego. Ta książka jest zarówno hołdem dla trwałości kotów ratowniczych, jak i podobny list do tych specjalnych kotów.
Każdy autor wybrał ratunek, aby uzyskać część przychodów ze sprzedaży książki. Aby sprawdzić znacznie więcej o promocjach promowanych przez współpracowników, zobacz Shimmer Cat.
Dostałem kopię tej książki od redaktora. Uzyskanie bezpłatnej kopii nie wpłynęło na moją recenzję.
Ingrid King
Możesz podobnie jak:
Recenzja: uratowany tom 2: The Healing Stories of 12 kotów, z ich oczami
Recenzja: kot w oknie, a także inne historie kotów, które lubimy
Recenzja: Lola: pamiętnik uratowanego kotu przez Dawn White
«7 powodów, aby zatrzymać koty w domu
najwyższy mistrz pokoju »
8 Komentarze do recenzji: uratowane: The Stories of 12 Cats, ich oczami
Arden Twining mówi:
3 marca 2015 o 12:21
Chcę tylko zwrócić się do komentarza do każdej osoby, która myśli o ratowaniu/adopcji kotu, który jest w trudnych okolicznościach: zrób to! Uratowaliśmy dwa koty, które były w trudnych scenariuszach, a także byliśmy tak zachwyceni. Przyszli użytkownicy mogą wahać się wybrać określone koty, ponieważ nie wydają się one przyjazne. Jest to godne pożałowania, ponieważ może wskazywać, że kot nigdy nie odkrywa domu. Kość, która została wykorzystywana, zaniedbana lub porzucona, a także wymagana do online w sposób półferbalny, zwykle zachowywał się w sposób wycofany lub obronny-jednak nawyki te niekoniecznie są trwałe! Należy pamiętać, że po wyeliminowaniu niebezpieczeństw kot będzie mógł się wyleczyć, a także pojawi się jego prawdziwa postać. Koty to wyjątkowo trwałe stworzenia. Są w stanie nadepnąć, a także łączyć się z ludźmi, którzy im troszczą.
Nasz ceniony Duncan został sam w niezajętym domu przez sześć miesięcy. Był ragdollem ragdolowym, a także każda osoba znająca rasę, ragdolls są naturalnymi towarzyszami, a także szkodliwe jest zostawienie ich w spokoju przez dłuższy czas. Kiedy go przyjęliśmy, był przerażony. Nigdy nie był poza tym domem (oprócz udania się do weterynarza), biorąc pod uwagę, że był kotkiem; Miał sześć lat, kiedy go objąliśmy. Nie rozumiał nic innego, jak nas nie rozumiał. Hczał godzinami w nocy przez pierwsze dwa tygodnie, a także ukrył przed nami. Drżał. To wymagało cierpliwości, zapewniając mu dużo miejsca, pozwalając mu obserwować nas z miejsca, w którym czuł się wolny od ryzyka-a także wspomniałem o cierpliwości… jednak ostatecznie nie tylko odzyskał swoją dowcipną, przyjazną, rozmowną, urzekającą osobowość , ostatecznie był sercem naszego domu.
We wrześniu przyjęliśmy Riley. Został porzucony, a także żył z kolonią dzikich kotów. Jego postać wzbudziła zainteresowanie ratowników, jednak uwięzienie go zajęło miesiące (przyciągnął go jednak do ludzi ostrożnych i przestraszonych), więc musiał spędzić wyjątkowo chłodne zimowe czas na zewnątrz. Kiedy został uwięziony, został stołowany, a weterynarz przycinał go w ucho, ponieważ przypuszczano, że jest dziki. Pani, która go uwięziła, zabrała go do domu, a także poza jego wycofane, obronne nawyki, było oczywiste, że był kotem domowym, najprawdopodobniej jako kotek. Istnieje kilka teorii o tym, w jaki sposób był na zewnątrz: mógł być zwierzakiem stażystów z studentów, którzy przyjęli go na rok instytucji, a potem pozwolił mu odejść, zwierzaka gospodarstwa domowego, które nie mogło zapłacić za nimi Cóż, jak wnull